Michał Kita (17-8) udanie powrócił do KSW po porażce z Karolem Bedorfem. Pochodzący z Zabrza fighter klubu Masakra Team pokonał przed czasem Michała Włodarka (7-2) podczas gali KSW 36: Trzy Korony w Zielonej Górze 36-letni Polak poddał rywala już w pierwszej rundzie pojedynku wagi ciężkiej przez duszenie gilotynowe. Znacznie mniej doświadczony 32-letni rywal Kity mógł tylko odklepać drugą przegraną w karierze. Poprzednio Komar musiał uznać wyższość Oli Thompsona na gali KSW 32 w 2015 roku. Dla Michał Kity to 17 wygrana w zawodowej karierze i przez poddanie. Były fighter organizacji Bellator FC i M-1 Global jest związany z KSW od września 2015 roku i wkrótce po raz drugi może powalczyć o pas KSW w wadze ciężkiej z Karolem Bedorfem. Pierwszy pojedynek obu panów zakończył się porażką Kity przez nokaut w 2 rundzie.