Life Men Style

27 maja na PGE Narodowym podczas gali KSW 39: Colosseum były mistrz KSW w wadze ciężkiej Karol Bedorf (14-3, 5 KO, 3 Sub) zmierzy się w rewanżowym pojedynku z Michałem Kitą (17-8, 9 KO, 6 Sub) dowiedzieliśmy się oglądając program Puncher w Polsacie Sport, w którym gości byli obaj zawodnicy Przypomnijmy w pierwszej walce obu fighterów górą był Bedorf, który rozprawił się z pochodzącym z Zabrza Kitą przed czasem w drugiej rundzie pojedynku. Karol posłał na deski Michała mocnym wysokim kopnięciem, kończąc efektownie pojedynek. Także w rewanżu szczecinianin zapowiada, że pokona Ślązaka, pokazując, że jego zwycięstwo nie było przypadkowe. W odpowiedzi Michał Kita przekonywał w Puncherze, że to on będzie lepszy w rewanżowym starciu z Bedorfem, kontrolując przebieg walki i narzucając rywalowi płaszczyznę, w której będzie się toczył pojedynek. Pochodzący ze Szczecina 33-letni Karol Bedorf w ostatni pojedynek stoczył na gali KSW 37 w Tauron Arenie w Krakowie. Wtedy jeg

Po przegranej z Brazylijczykiem Fernando Rodriguesem Jr. (11-2, 8 KO, 2 SUB) na gali KSW 37 i utracie pasa mistrza wagi ciężkiej, Karol Bedorf (14-3, 5 KO, 3 SUB) przeprosił swoich fanów za swój słaby wytęp i napisał w mediach społecznościowych, że wróci silniejszy - Czasami trzeba zrobić krok w tył żeby zrobić dwa w przód. Przepraszam wszystkich fanów, nie był to mój dzien...Wrócę mocniejszy -napisał Karol Bedorf na Facebooku. Przypomnijmy Brazylijczyk pokonał Polaka przez nokaut techniczny w drugiej rundzie walki wieczoru gali KSW 37 i dotychczasowy król wagi królewskiej federacji KSW musiał pożegnać się z mistrzowskim pasem.

Karol Bedorf (14-3, 5 KO, 3 SUB) niespodziewanie przegrał przed czasem z Brazylijczykiem Fernando Rodriguesem Jr (11-2, 8 KO, 2 SUB w walce wieczoru gali KSW 37 i tracił tytuł mistrza KSW w wadze ciężkiej Pretendent ruszył na wojnę z Coco już od pierwszego starcia. Zaskoczony Bedorf starał się odpierać ataki żądnego krwi Brazylijczyka, ale w drugiej rundzie nic nie mógł zrobić. Rodrigues Jr zasypał go serią ciosów na szczekę, a „odłączony od prądu” mistrz poleciał na deski. Fernando w tej płaszczyźnie dokończył egzekucji nad rozbitym Bedorfem i pokonał go przez przez techniczny nokaut, odbierając mus pas championa KSW wadze królewskiej.

Karol Bedorfa zastopował podczas wczorajszej gali KSW 34 Brytyjczyka, Jamesa McSweeneya. Polski champion KSW w wadze ciężkiej w walce wieczoru w hali Torwar w Warszawie rozprawił się z rywalem już pierwszej rundzie pojedynku zasypując go mocnym ciosami pięściami, kolanem i łokciami 32-letni Polak wygrał z Brytyjczykiem przez TKO i tym samym po raz trzeci obronił mistrzowski tytuł wywalczony w 2013 roku. Zobacz pojedynek Bedorfa z McSweeneyem: Karol Bedorf vs James McSweeney Cala Walka 5-03-2016 ...

Wbrew zapowiedziom Jamesa McSweeneya, który szumnie zapewniał, że pozbawi tytułu mistrzowskiego Karola Bedorfa, pas pozostał u polskiego championa. Szczecinianin pokonał efektownie na gali KSW 23 w Warszawie przed czasem Brytyjczyka 32-letni Karol Bedorf już na początku walki zasypał swojego przeciwnika silnymi uderzeniami pięściami i kolanami. Na McSweeneya poszła cała seria przysłowiowych bomb, które szybko padały na Anglika. Właściwie nie wiadomo, jak rywal Polaka to przetrzymywał stojąc tylko pod siatkę i broniąc się. W pewnym momencie James już walczył w parterze, bo moc ciosów Karola sprowadziła rywala do tej pozycji. Wtedy właśnie trzykrotny mistrz Europy BJJ dokończył dzieła zniszczenie mocno poobijanego Jamesa McSweeneya i poczęstował go mocnymi ciosami pięściami i łokciami i efektownie zakończył pojedynek. Polski fighter zastopował Jamesa McSweeneya w 1 rundzie pojedynku przez TKO i tym samym po raz kolejny udowodnił, że to on polskim MMA w wadze królewskiej rozdaj

Mistrz wagi ciężkiej federacji KSW,  Karol Bedorf (13-2, 4 KO, 3 Sub) poznał rywala w walce wieczoru gali KSW 34, 5 marca w Warszawie. Jest nim pogromca Marcina Różalskiego i były mistrz Europy oraz Wielkiej Brytanii w boksie tajskim James McSweeney (15-13, 9 KO, 6 Sub) Brytyjczyk ma już za sobą udany debiut w KSW. Wtedy podczas gali KSW 32 "Road to Wembley" w Londynie pokonał przed czasem Marcina Różalskiego. McSweeney zastopował Polaka już w pierwszej rundzie pojedynku, poddając go przez duszenie. Nazywany „Młotem Kowalskim” nowy rywal "Coco" wcześniej walczył dla takich federacji, jak: UFC, One, BAMMA i Cage Rage. Wywodzący się z boksu tajskiego i K-1 James w zawodowej karierze odniósł 15 zwycięstw, w tym 9 przez KO i 6 przez poddanie.  Dla Karola Bedorfa będzie to już trzecia obrona mistrzowskiego pasa w królewskiej kategorii. Szczecinianin zdobył tytuł w 2013 roku, pokonując Pawła Nastulę, a następnie zwyciężał Rollesa Gracie i Petera Grahama.

5 marca w Warszawie w Hali Torwar odbędzie się gala KSW 34 podczas której w walce wieczoru powalczy mistrz tej organizacji w wadze ciężkiej, Karol Bedorf (13-2, 4 KO, 5 SUB). Na razie rywal championa nie jest jeszcze znany Popularny "Coco" w ostatnim pojedynku przekonał przed czasem znanego z występów w federacjach Bellator FC, M-1 Global oraz MMA Attack 35-letniego Michała Kitę i tym sam po raz drugi obronił pasa championa. Bedorf zakończył pojedynek ze starszym rywalem efektownym wysokim kopnięciem na głowę, nokautując Kitę. To jego 13 zwycięstwo w zawodowej karierze i 4 przez KO. Jak zakończy się jego kolejny pojedynek przekonamy się już wkrótce. 32-letni Karol Bedorf wywalczył tytuł mistrza w wadze królewskiej 28 września 2013 roku. Wtedy to na gali KSW 24, pokonał przed czasem w 2 rundzie przez TKO mistrz olimpijski z Atlanty w judo i byłego fightera japońskiej organizacji PRIDE, Pawła Nastulę. Przeczytaj także:  Joanna Jędrzejczyk rozbiła Jessice Penne w w