Po pokonaniu Artura Szpilki (20-2, 15 KO) przez mistrza świata federacji WBC Deontaya Wildera (35-0,34 KO) na ring w Nowym Jorku wszedł Tyson Fury. Aktualny champion WBA,WBO i IBO prowokował Amerykanina do walki i przekonywał, że jest gotowy z nim się bić nawet tu i teraz Jednak wszyscy kibice i eksperci, który marzą o pojedynku Wildera z Furym muszą nieco poczekać, bo obu panów czekają najpierw inne walki. Tyson Fury zmierzy się z byłym championem Władymirem Kliczko w pojedynku rewanżowym. Przypomnijmy Brytyjczyk ku zaskoczeniu wszystkich pokonał króla wagi ciężkiej na punkty w ubiegły roku, odbierając mu cztery mistrzowskie pasy. Zaś Deontay Wilder najprawdopodobniej ze swoim rodakiem, Chrisem Arreolą będzie bronił pasa WBC, a w kolejnym w pojedynku zmierzy się z Rosjaninem Aleksandrem Powietkinem posiadającym tytuł championa WBC Silver. Sasza aktualnie zajmuje pierwsze miejsce w rankingu federacji WBC w wadze ciężkiej. Zapowiadają się więc hitowe pojedynki, które warto ...