Alexander Gustafsson (17-4) pokonał jednogłośnie Janka Błachowicza (19-6) podczas gali UFC Fight Night 93 w Hamburgu i odniósł pierwsze zwycięstwo po porażce z Danielem Cormierem i Anthony Johnsonem
Pierwsza
runda pojedynku Gustafsson vs Błachowicz była lepsza w wykonaniu Polaka. Błachowicz obnażył
długą przerwę Gustafssona i mocno uderzał go prawymi ciosami.
Rywal Janka odpowiadał prostymi i ratował się przed kolejnymi
trafieniami Błachowicza klinczując. W końcówce pierwszej odsłony
walki Gustafsson sprowadził Polaka do parteru i tam robił swoje,
obijają byłego mistrza KSW.
W
drugiej rundzie walki Gustafsson, widząc, że w stójce lepiej
spisuje się Błachowicz, ponownie przeniósł walkę do parteru.
Jednak Polak znów przystąpił do ataku i chciał zakończyć
pojedynek przed czasem, poddając Szweda. Dwukrotny pretendent do
tytułu championa UFC, jednak obronił się przed dźwignia Janka i dotrwał do końca tej rundy.
Ostatnia
runda pojedynku w Hamburgu to powtórka z rozrywki. Po chwilowej
walce w stójce i wymianie ciosów, Szwed znów rzucił się po nogi
Polaka i obalił Błachowicza. W tej płaższczyżnie punktował
polskiego fightera, obijając go ciosami. I nie nie zmienił chwilowy
powrót do stójki, bo szwedzki gladiator ponownie sprowadził
pojedynek do parteru i rozbijał Polaka kolejnymi uderzeniami.
Sędziowie
jednogłośnie ogłosili zwycięstwo Gustafssona 30-27, 30-27, 30-27
i nie jest wykluczone, że Szwed wkrótce dostanie o władz UFC
trzecia szansę na walkę o pas UFC w wadze półciężkiej.
Komentarze
Prześlij komentarz