El Clasico, jednak dla Królewskich. Real Madryt pokonał na Camp Nou Barcelonę 2:1 w hicie 31 kolejki La Liga
Po
bezbramkowej pierwszej połowie gry pierwsza bramka padła w 56 minucie
spotkania. Wtedy Keylora Navasa główką po dośrodkowaniu piłki z rzutu
rożnego pokonał Gerard Pique. Hiszpan urwał się pilnującemu go Pepe i
celnym uderzeniem skierował piłkę do bramki Królewskich.
Od
tego momentu wydawało się, że gospodarze kontrolują mecz i dowiozą ten
wynik do końca. Nic bardziej mylnego, bo w 62 minucie gola kontaktowego
dla Realu Madryt zdobywa Karim Benzema. Królewską akcję gości rozpoczął
Marcelo, który wypatrzył Toni Kroosa i posłał do niego piłkę. 26-letni
pomocnik mistrzów świata precyzyjnie odegrał ją w pole karne do Karima
Benzemy. Gwiazdor reprezentacji Francji nie zwykł takich sytuacji
marnować i pokonał bramkarza Barcy.
W
85 minucie gola na 2:1 dla Los Blancos zdobywa Cristiano Ronaldo.
Portugalczyk spokojnie przyjmuje piłkę po dośrodkowaniu z prawego
skrzydła Garetha Bale, a następnie celnym strzałem trafia do bramki
Barcelony, wywołując szok miejscowych kibiców. Blaugrana nie zdołała
odrobić strat i Real Madryt pokonał gospodarzy 2:1, zdobywając trzy
punkty na wyjedzie w meczu z liderem tabeli.
Komentarze
Prześlij komentarz