Adonisem Stevenson (28-1, 24 KO) pokonał pewnie przed czasem Andrzeja Fonfarę (29-5, 17 KO) w walce wieczoru gali w Montrealu i obronił pasa mistrza świata WBC w kategorii półciężkiej
Kanadyjczyk
pierwszy raz w tym pojedynku zastopował Polaka już w pierwszej
rundzie pojedynku. Po mocnym lewym sierpowym Fonfara dla którego to
był rewanż z Supermanem, był pierwszy raz liczony i Polaka przed
nokautem ratował gong.
W
drugiej odsłonie starcia Stevenson postawił „kropkę nad i”
ponownie przyparł pretendenta
do muru, rozbijając go kolejnymi bombami. Chwilę później trener
Fonfary Virgil Hunter, widząc, że Polski Książe jest w opałach, zdecydował się poddać swojego podopiecznego
i sędzia ogłosił zwycięstwo Stevensona przez TKO.
Dla
Adonisa Stevensona to 28 zwycięstwo na zawodowym ringu i 24 przez
nokaut. Andrzej Fonfara z kolei zanotował 5 porażkę w
profesjonalnej karierze.
Komentarze
Prześlij komentarz