Golden State Warriors sięga po mistrzostwo NBA. Wojownicy ogrywają Cleveland Cavaliers

Zespół Golden State Warriors został nowym mistrzem NBA. W decydującym finale rozgrywek podopieczni trenera Steve Kerra pokonali Cleveland Cavaliers 105:97 i wygrali łącznie 4-2. Było to szóste spotkanie obu drużyn, które podobnie, jak i poprzednie starcia było bardzo zacięte

Cavaliers nie pomógł nawet najlepszy gracz LeBron James. 30-reprezentant USA, który w trzech meczach z Wojownikami zdobył aż 123 punkty, a w decydującym pojedynku wywalczył 23 punkty, nie zdołał zatrzymać rozpędzonych gości .

Kontuzje kolegów z zespołu, którzy mieli razem z LeBronem stanowić siłę Cavaliers i dobra forma rywali, a w szczególności 31-letniego obrońcy Andre Iguodala i Stephena Curry, którzy rzucili po 25 punktów w decydującym rozdaniu sprawiła, że marzenia o tytule stały się nierealne.

Koszykarze z Oakland w tym sezonie NBA wygrywali aż 67 meczów ligowych i tylko 15 razy musieli uznać wyższość rywali. Jakby tego mało Wojownicy wywalczyli mistrzostwo Konferencji NBA i championat dywizji NBA. Już ten bilans mówił sam za siebie, że będą liczyć się w walce o tytuł i runda play off tylko to potwierdziła.

Historyczne zwycięstwo Wojowników jest tym większe, że ojcem sukcesu zespołu jest człowiek, który do niedawna sam występował na parkietach NBA jako zawodnik, a w roli szkoleniowca zadebiutował prowadząc klub z Oakland. 49-letni Steve Kerr jest pięciokrotnym mistrzem NBA, a pracę w roli trenera z Wojownikami objął w 2014 roku.