W weekend 11-12 marca w warszawskiej Hali Expo
XXI miała miejsca najbardziej oczekiwana polska premiera motoryzacyjna.
Tylko 10 dni po światowej prezentacji w Genewie miłośnicy Volvo mieli
okazję zobaczyć na własne oczy dwa nowe modele – limuzynę S90 i
praktyczne kombi V90
Na polską premierę Volvo S90 i V90 licznie przybyły gwiazdy m.in. Robert Gonera, Tomasz Barański, Ewa Gawryluk i Waldemar Błaszczyk, Olga Borys i Wojciech Majchrzak oraz Ewa Kuklińska.
Na zdjęciu Ewa Gawryluk i Waldemar Błaszczyk
Imprezę poprowadził znany dziennikarz sportowy Maciej Kurzajewski, prywatnie użytkownik i
miłośnik marki.Doskonałe tło muzyczne dla polskiej premiery Volvo S90 i V90 zapewnił Sławek Uniatowski ze swoim zespołem.
Główną atrakcją wieczoru był pokaz niesamowitej limuzyny S90 oraz praktycznego kombi V90.
Na zdjęciu Olga Borys
Już na pierwszy rzut oka widać, że Volvo S90
nie jest kontynuacją modelu S80. To samochód zbudowany od nowa. Wnętrze
przypomina to znane z nowego modelu XC90, ale przystosowano je do
nadwozia luksusowego sedana.
Na zdjęciu Sławek Uniatowski
Tak jak XC90, także w S90 zastosowano
przednie światła LED-owe z charakterystycznym motywem a la „młot Thora”.
Niskie nadwozie wpisuje się w trend budowania czterodrzwiowych sedanów o
proporcjach coupe. Styliści poświęcili wiele uwagi detalom.
Na zdjęciu Tomek Barański
We wnętrzu
S90 znajdziemy przeszycia z prawdziwej skóry, eleganckie metalowe
wstawki, czy piękne kratki nawiewu powietrza umieszczone po obu stronach
pionowego ekranu dotykowego.Volvo V90 to samochód, który czerpie z wieloletniego doświadczenia szwedzkiej marki w projektowaniu rodzinnych kombi. Wyposażono go w najbardziej zaawansowany na rynku pakiet wspomagający bezpieczeństwo jazdy. Żadne inne auto w tym segmencie nie posiada w wersji podstawowej bardziej rozbudowanych funkcji wspomagania bezpieczeństwa aktywnego. Auto wyposażono m.in. w technologię City Safety wzbogaconą o nową funkcję. System sam rozpoznaje znajdujące się na drodze duże zwierzęta, takie jak łosie, jelenie, czy konie, a następnie hamuje jadące auto.
Również od strony własności jezdnych V90 to niezwykle dopracowane auto. Praca bez wytchnienia najlepszych szwedzkich inżynierów przyniosła budzące szacunek efekty. Doskonale zestrojone zawieszenie w układzie wielowahaczowym daje wrażenia z jazdy, które najlepiej oddają dwa słowa: kontrola i przewidywalność.
Volvo S90 dostępne będzie w polskich salonach od początku wakacji, a limuzyna V90 około miesiąc później.
Na zdjęciu Klaudia Podkalicka
Robert Gonera
Maciej Kurzajewski
Komentarze
Prześlij komentarz